Jeśli miałabym wskazać jedno miejsce w Hiszpanii, jedno jedyne które należy odwiedzić, byłoby to El Chorro.

Droga króla
Droga króla

Główną atrakcją w El Chorro jest wąwóz i wiodąca wzdłuż niego królewska droga (El Camino del Rey). Dokładnie to balkon/betonowa ścieżka wybudowana na polecenie króla Alfonsa XIII, który przechadzając się po niej nadzorował budowę tamy. Aż korci aby się nią przejść i niektórym się to udaje. W 2010 roku, kiedy byliśmy w Hiszpanii nie było to możliwe. Hiszpanie zamiast uczynić z betonowego tarasu turystyczną atrakcję, zburzyli do niego podejście. Ot tak, by turystom nie przychodziło do głowy wdrażanie w życie marzeń o wędrówce środkiem wąwozu. Co sprytniejsi, posiadający umiejętność wspinania się i co odważniejsi na drogę króla wchodzili. To chyba dało do myślenia władzom lokalnym, które postanowiły sfinansować odbudowę przejścia, które pierwszych turystów miało powitać wiosna 2015 roku. Cóż, chyba mam powód by wrócić do El Chorro 🙂

Brama strzegąca wejścia na królewską drogę
Brama strzegąca wejścia na królewską drogę

W 2010 roku poza nielegalnym wejściem na królewską drogę, wąwóz można było obejrzeć jeszcze dwoma innymi sposobami – z łodzi i (znowu nielegalnie) drogą kolejową (tunelami wyżłobionymi w skałach wąwozu). I my spróbowaliśmy tego ostatniego sposobu. Po analizie wszystkich dostępnych nam danych na temat rozkładu jazdy pociągów, ich ilości w ciągu dnia, szerokości tunelu, obecności strażników itp. itd. zdecydowaliśmy się wejść do tunelu. Nie doszliśmy nawet do połowy kiedy usłyszeliśmy syk nadjeżdżającego pociągu – który według naszej wiedzy miał być dopiero wieczorem. Zonk. I tak wędrówka na drugą stronę wąwozu zmieniła się w ucieczkę z łopoczącym ze strachu sercem. Schronienie przed nadjeżdżającym pociągiem, szybki bieg na pierwszy taras by rzucić okiem i zrobić kilka zdjęć i jeszcze szybszym biegiem powrót do miejsca, gdzie zaczyna się tunel. Zdjęcia z pierwszego tarasu nie wyszły. Nie pamiętam nawet jaki był to widok. Zdecydowanie musimy tam wrócić. I fajnie, że teraz nie trzeba już kombinować tylko można zarezerwować wejście na konkretną godzinę.

El Caminito del Rey (skr. El Camino del Rey, 'Ścieżka Króla’)

Rezerwacja wejścia: www.caminitodelrey.info

POLECAMY NOCLEG TUTAJ:

La Garganta – hotel w budynku po elektrowni. Dwupoziomowe pokoje, mały basenik z widokiem na góry i Drogę Króla. W pobliżu warzywniak, w którym urocza pani świetnie dogaduje się na migi. Polecamy.

4 komentarze

  1. Chcę dokonać rezerwacji biletów na październik. czy możecie podać mi stronę gdzie to mogę dokonać . Będę ogromnie wdzięczna Elzbieta .

  2. Witam
    Czy próbowałaś zarezerwować termin przejścia? Niestety od maja nie mogę dokonać rezerwacji, wyświetlony jest brak miejsc.
    Odwiedziłem to miejsce 6 lat temu i wracamy tam ponownie z rodzinką. Proszę o podpowiedz jak dokonać rezerwacji.
    Pozdrawiam
    Jarek

    • Monika Reply

      Cześć Jarek,
      my też byliśmy w El Chorro kilka lat temu kiedy nie było można jeszcze chodzić po królewskiej drodze. Wspomniałam w artykule o tym, że jest już otwarta dla turystów, bo ten fakt strasznie mnie ucieszył i również mam nadzieję tam wrócić i przejść szlakiem. Rzeczywiście też widziałam na stronie, że są wszystkie terminy zarezerwowane – kompletnie mnie to nie dziwi. Wiem, że kompletnie ci nie pomogłam, ale jeśli tobie się uda dostać na szlak to daj znać czy rzeczywiście trzeba rezerwować bilety czy jest jakaś opcja na miejscu. Tak sobie jeszcze myślę, że może w którymś hotelu coś wiedzą. My zatrzymywaliśmy się w La Garganta ( http://www.lagarganta.com/ ) – znad basenu widać przejście i ten słynny balkon. Nikt tam niestety po angielsku nie rozmawiał 🙁
      Monika

Write A Comment