Na koniec

W Turcji ciężko jest zgłodnieć. Z jednej strony z powodu fantastycznej kuchni, której wciąż ma się ochotę próbować, z drugiej dlatego że ciężko jest nie znaleźć lokalu z jedzeniem. Restauracje, bary, stoiska, baklaviarnie, herbaciarnie są na każdym kroku. W nocy, kiedy część barów i stoisk jest już zamknięta, w ich miejsce pojawiają się samochody z gastronomią. Tak więc w nocy również nie zgłodniejecie, bo zawsze znajdziecie jakieś auto, które serwuje pilav, kokoreç czy bici-bici (jak widzicie żadne z tych dań nie zostało opisane – ja w nocy nie byłam już w stanie jeść 🙂 ).[/vc_column_text]

GDZIE NA TURECKIE W WARSZAWIE
Od lat kiedy mamy ochotę na turecką kuchnię na myśl przychodzi nam tylko jedno miejsce: restauracja MAHO na Al. Krakowskiej. Autentyczna kuchnia turecka, świeże mięso (przy restauracji działa również sklepik, w którym można na przykład kupić jagnięcinę), karta dań obejmująca potrawy z różnych części Turcji. Najlepszą wizytówką miejsca są klienci pochodzenia bliskowschodniego, którzy w MAHO spotykają się całymi rodzinami.

[/vc_column][/vc_row]
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

2 komentarze

  1. Oj, wygląda na to, że zafundowaliście sobie kulinarną rozpostę i jeszcze zachęcacie do tego innych !!!
    Bez wątpienia kulinarna Turcja kusi:) Oj kusi.

    PS

    Rozumiem, że wyjazd był bombowy – kulinarnie oczywiście.

    • Monika Reply

      Potwierdzam. Kulinarnie Turcja powala. Nie tylko kulinarnie oczywiście, ale kuchnia jest na pewno powodem dla którego warto tam jechac. My już szukamy tanich biletów, by wyskoczyć tam choćby na 2 dni i trochę pojeść 🙂

Reply To Tomasz Cancel Reply