Wietnam, trzysta tysięczne azjatyckie miasteczko Ben Tre, które wybraliśmy na naszą bazę w delcie Mekongu.
Ben Tre nazywane jest kokosową krainą. Rzeczywiście, gdzie się obejrzysz otaczają cię palmy kokosowe, a drzewo to ma w tym miejscu bardzo szerokie zastosowanie – z wnętrza owocu robi się olej kokosowy, kosmetyki czy cukierki, łupinę zamienia się w miski, które turyści zabierają do swoich domów, liście wykorzystywane są w kuchni, pnie służą do budowy domów a jeszcze inne części do ich ogrzewania.
Co można robić w Ben Tre? Można się wybrać w rejs po delcie Mekongu, albo na rowerową przejażdżkę i pozaglądać przez okna, wsadzić nos za furtkę, zajrzeć do małej buddyjskiej świątyni, pogadać z panem który robi kadzidła i wie gdzie jest Warszawa…
O naszym pobycie w Ben Tre przeczytacie TUTAJ