Dotychczas kiedy myślałam o kraju naszych południowych sąsiadów to wydawało mi się, że jest Praga i są Czechy. Praga – gwarna, pełna życia, restauracji i barów otwartych całą noc, trdelników i lodów na każdym rogu, pełna turystów ale też rozweselonej młodzieży czy eleganckich mieszkańców udających się właśnie na spektakl do jednego z praskich teatrów. I Czechy – małe miasteczka zaskakujące piękną architekturą nie odstającą bardzo od stolicy (no może w ilości tylko), ale spokojne, jakby senne, w których po 17:00 ciężko zjeść obiad a często i żywego ducha spotkać. Żebyście mnie źle nie zrozumieli – ja nie krytykuję, wręcz przeciwnie, bardzo to w tych czeskich małych miasteczkach lubię. Myślałam tak do czasu aż pojechałam do Brna. Dzisiaj powiem tak – jest Praga, jest Brno i są Czechy 😊

Brno zaskoczyło mnie tak zwanym vibe’em, który udzielił się nam już w pierwszych minutach po wyjściu za drzwi hotelu. Był piątkowy wieczór, na ulicach mnóstwo spacerującej lokalnej młodzieży, sporo turystów, nieopodal koncert, którego dźwięki wychodziły daleko poza mury lokalu w którym się odbywał. Ogromny wybór restauracji z kuchnią z całego świata (zarówno typowych czeskich tawern jak i tych o modnie urządzonych wnętrzach), apetycznie wyglądających deserów, wine barów, pubów i kawiarni otwartych do późnych godzin nocnych… ba! nadrannych 😉 Brno oczarowało mnie od pierwszych minut o czym musisz przekonać się sam, na miejscu. A jak już się wybierzesz do Brna weekend (lub dłużej), zobacz jakie miejsca koniecznie musisz odwiedzić w samym Brnie i gdzie warto się wybrać w okolicy.

Ratusz i widok na całe miasto

Zacznij zwiedzanie od Ratusza, bo to tutaj znajdują się aż trzy główne symbole Brna. Standardem jest, że Ratusz zajmuje reprezentacyjne miejsce na głównym placu prężąc się swoim frontem do mieszkańców i turystów, niczym osiłek wymodelowanym torsem. Nie w Brnie. Tu Ratusz i główne do niego wejście schowane są w jednej z wąskich uliczek Starego Miasta.

Zwróć uwagę na portal nad główną bramą wejściową na teren brneńskiego Ratusza i charakterystyczną przekrzywiona wieżyczkę. Plotka głosi, że to zemsta artysty za to, że nie dostał pełnego wynagrodzenia za swoją pracę.

Wchodząc już pod sklepienie bramy natkniesz się na kolejne dwa symbole Brna – brneńskiego smoka i brneńskie koło.

Z kołem wiąże się legenda kołodzieja z Lednic, który przy kieliszku wina założył się z kolegami, że w ciągu 12 godzin zrobi koło do wozu i dotoczy je do Brna przed zamknięciem bram miasta. Jak zapowiedział tak zrobił – ściął drzewo, zrobił koło, pieszo dotoczył je do Brna i wygrał zakład. I właśnie to koło wisi pod sufitem Ratusza. Niestety zakład ten nie przyniósł pomyślności kołodziejowi, gdyż szybko zaczęto plotkować, że udało mu się to tylko dzięki pomocy diabła, z którym zawarł pakt.

Z kolei zawieszony pod sklepieniem Ratusza krokodyl jest inspiracją dla legendy o smoku żyjącym nieopodal Brna, którego pokonano podobnie jak smoka Wawelskiego, czyli podstępem – dając mu do zjedzenia wypchaną wapnem skórę, która miała imitować prawdziwe zwierzę. Dalszą część historii znacie 😉 No, ale ów wypchane coś to zdecydowanie nie smok a krokodyl. Skąd się tam wziął? Nie do końca wiadomo – mógł być prezentem od bogatego dostojnika odwiedzającego miasto, mógł być przywieziony z jednej z wypraw krzyżowych…

Symbole Brna – smok i koło

W ogóle mam wrażenie, że Brno jak żadne inne miasto, pełne jest różnych ciekawych i śmiesznych historyjek na temat swojej przeszłości. Co i rusz a tu przypowiastka 😉

Z wieży Ratusza roztacza się widok na miasto – można podejrzeć jak się żyje na górnych piętrach zabytkowych kamienic, obejrzeć w pełnej krasie Katedrę św. Piotra i Pawła, rzucić okiem na zamek Spilberk. Współczesne zabudowania miasta lepiej widać z zamkowego wzgórza.

Targ Kapuściany (Zelný Trh)

Z Ratusza cofnij się na Targ Kapuściany (Zelný Trh), który dzisiaj – zupełnie jak niegdyś – w ciągu dnia pełni funkcje targowe. Zobaczycie tu rozstawione stoiska a na nich warzywa, owoce, sadzonki roślin. Popołudniu stoiska znikają odsłaniając stojącą w centralnej części targu fontannę Parnas. U jednego z rogów targu ustawiona została rzeźba Mozarta upamiętniająca jego koncert w Brnie – o dorosłej twarzy ale ciele dziecka (w dniu koncertu Mozart miał zaledwie 11 lat).

Brno – Targ kapuściany popołudniową porą

W kolejnym narożniku znajduje się wejście do jednej z podziemnych atrakcji miasta (a tych jest tu kilka), czyli Labiryntu pod Targiem Kapuścianym. Trasę labiryntu można przejścia jedynie z przewodnikiem. Oprowadzanie nie trwa długo, a podczas wycieczki schodzi się do podziemnych piwnic jakie znajdowały się pod targiem i które umożliwiały przechowywanie produktów spożywczych i zapasów lokalnych trunków przez długi okres czasu. Piwnice były też schronieniem w okresie wojen. W kilku pomieszczeniach zaaranżowane zostały dodatkowe wystawy na temat życia w XVII-wiecznym Brnie. Labirynt dostępny jest od wtorku do niedzieli w godzinach 9:00 – 18:00 (ostatnie wejście: 17:30).

Ekspozycja w Labiryncie pod Targiem Kapuścianym w Brnie

Ekspozycja w Labiryncie pod Targiem Kapuścianym w Brnie

W kamienicach wokół placu oraz w odchodzących od niego uliczkach znajduje się wiele kawiarni i restauracji, w których można przysiąść zarówno w ciągu dnia jak i późnym wieczorem.

Katedra św. Piotra i Pawła (wzgórze Petrov)

W bliskiej odległości od Targu Kapuścianego, na wzgórzu potocznie zwanym Petrov, znajduje się Katedra św. Piotra i Pawła. Potężny gotycki kościół o dwóch wieżach stanowi charakterystyczny punkt orientacyjny miasta. Wnętrze w stylu barokowym.

Katedra św. Piotra i Pawła w Brnie (widok z zamku Spilberk)

Plac Wolności

Przyjmując nadal Ratusz za nasz punkt startowy – w przeciwnym kierunku do Targu Kapuścianego, znajduje się Plac Wolności. Mimo iż to duży plac, to przecięcie go drogą tramwajową odbiera mu powagi. Plac otoczony jest pięknymi i monumentalnymi kamienicami o pastelowych frontach, natomiast tym co powoduje, że wszyscy się na nim zatrzymują jest wyjątkowy zegar, który zegara nie przypomina. Wygląda jak wielki pocisk, rakieta, fallus… Nie ma tarczy, na której można odczytać godzinę. Natomiast wiadomo kiedy jest godzina 11:00 ponieważ (nie byliśmy aby sprawdzić) ta godzina wybijana jest na zegarze, a dodatkowo z jego wnętrza wypada szklana kulka.

Brno, Plac Wolności i dziwny zegar

Godzina 11:00 nie jest tu bez znaczenia – to symboliczne „południe”. Ba! nie tylko ów zegar o 11:00 „wypluwa” kulkę, również Katedra św. Piotra i Pawła wybija południe o 11:00. I tu pojawia się kolejna brneńska legenda. Podobno gdy w XVII wieku miasto było pod oblężeniem Szwedów, szwedzki dowódca armii podjął decyzje, że jeśli nie uda im się zdobyć miasta do południa to się wycofają. Co zrobili sprytni Czesi? Nie czekali do 12:00 i przyspieszyli bicie dzwonów o godzinę, na dźwięk których Szwedzi zaprzestali walkę o Brno.

Ossarium pod kościołem św. Jakuba

Idąc w kierunku Placu Morawskiego miniesz późnogotycki kościół św. Jakuba. Obecnie obmurowany chodnikami i kamienicami, ale kiedyś wokół kościoła był niewielki cmentarz. Z uwagi na niewystarczające rozmiary cmentarza wymyślono, że zwłoki spoczywać na nim będą około 10-12 lat, po tym czasie ustępując miejsca kolejnym zmarłym. Wykopane szczątki składowano natomiast w Ossarium pod kościołem. Przez wiele lat nie wiedziano o istnieniu Ossarium (odkryto je dopiero w 2001 roku), które okazało się być drugim największym tego typu miejscem w Europie (największym z uwagi na ilość szczątków tam zgromadzonych – podobno w brneńskim Ossarium złożono kości ponad 50 tysięcy osób, głównie ofiar chorób takich jak dżuma czy cholera, a także wojny trzydziestoletniej ze Szwedami).

Ossarium można zwiedzać od wtorku do niedzieli w godzinach 9:30 – 18:00. Są to trzy niewielkie ale estetycznie zaaranżowane sale.

Brno, Ossarium pod kościołem św. Jakuba

Stojąc przy kościele zwróć uwagę na rzeźbę postaci umieszczoną na jego południowej fasadzie – syjamskich bliźniaków (według mnie to nie jedna postać a syjamskie bliźniaki złączone kręgosłupem) dłubiących w wypiętej gołej pupie. Podobno wypinają ją w kierunku Katedry. I tu kłania nam się kolejna legenda. Podobno obie parafie (ze wzgórza Petrov i parafia św. Jakuba) przystąpiły do budowy kościołów w tym samym czasie rywalizując, która ukończy swój kościół jako pierwsza. Kamieniarz z parafii św. Jakuba pracował sprawniej więc władze miasta (kibicujące jak widać parafii Petrov) postanowiły go z niego wydalić. Ten, w akcie zemsty, umieścił na fasadzie kościoła ową rzeźbę.

Plac Morawski

Dalej na północ znajduje się Plac Morawski z charakterystyczną rzeźbą – wielkich rozmiarów rycerza na koniu, który unosi ogon jakby miał zaraz zrobić kupę. To Pomnik Odwagi. Po drugiej stronie ulicy, przed budynkiem sądu, znajduje się Pomnik Sprawiedliwości. Fontanna za zadem konia symbolizuje umiarkowanie (umiarkowanie z kolei nie jest na pewno cnotą osób upijających się przy niej w weekendowe wieczory 😉). Plan Brna w brązie symbolizuje z kolei roztropność. Cztery cnoty Platona na jednym placu w czeskim Brnie.

Pomnik Odwagi na Placu Morawskim w Brnie

Pomnik Sprawiedliwości na Placu Morawskim w Brnie

Na plac wypada zajrzeć, ale zatrzymywać się tu dłużej nie ma po co.

Mieszczańskie wille z pierwszego 30-lecia XX wieku

Zaraz za Placem Morawskim wejdziesz w park, który doprowadzi cię do willowej dzielnicy miasta. Mimo iż głównym celem spacerów w tę stronę jest przede wszystkim willa Tugendhat, to po jej zobaczeniu warto wejść w sąsiadujące ulice i zobaczyć przykłady zabudowy willowej, tak inne od monumentalnych kamienic ścisłego centrum Brna.

Zanim jednak dojdziesz do willi Tugendhat warto wcześniej zobaczyć willę Löw-Beer należącą do rodziców właścicielki tej pierwszej.

Willa Löw-Beer, Brno (Czechy)

Willa Löw-Beer jest przykładem stylu art nouveau. Należała do bogatej rodziny żydowskiej, która opuściła Brno w II wojnie światowej. Ponieważ w czasie wojny była zniszczona i ograbiona, w jej środku obecnie znajduje się ekspozycja prezentująca życie w Brnie, a nie wystrój wnętrz z początku XX wieku.

Adres: Drobného 297/22, 602 00 Brno-sever, vilalowbeer.cz

Córka rodu Löw-Beer, Greta, wraz z mężem Fritzem, zamieszkali w pobliżu w zbudowanej na ich zlecenie modernistycznej willi nazwanej od ich nazwiska – willi Tugendhat. To minimalistyczny ale luksusowy, 3-piętrowy dom zaprojektowany przez architekta Ludwiga Miese van der Rohe. Podobno uparł się on, aby jedynymi ograniczeniami domu były dwie poziome linie – sufit i podłoga – stąd też w całym domu wszystkie drzwi i zabudowy sięgają aż do sufitu. Wille zaprojektował zgodnie z mottem „mniej znaczy więcej” czyniąc ją minimalistycznym arcydziełem. W 2001 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Willa Tugendhat, Brno (Czechy)

Bilety do zwiedzania willi uwalniane są z 2-miesięcznym wyprzedzeniem i rozchodzą się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Nam przyszło zwiedzanie ogrodu a do środka mogliśmy zajrzeć tylko przez wielkie przeszklenia z poziomu jednego z tarasów. Ale nawet to było warte, więc jeśli nie uda ci się upolować biletu, zrób sobie spacer do willi Tugendhat.

Adres: Černopolní 45, 613 00 Brno ((dojdziesz tu pieszo lub dojedziesz tramwajem nr 9 – przystanek Tomanova)
Zakup biletów: www.tugendhat.eu

Willa Tugendhat (UNESCO) w Brnie (Czechy)

Udostępnione zwiedzającym zostały jeszcze dwie wille w innej części miasta – modernistyczna willa Stiassni (1927-29) i willa Jurkovič.

Zamek Špilberk

Zamek Spilberk w swojej długiej dosyć historii (bo sięgającej XIII wieku) pełnił przeróżne funkcje, nie tylko siedziby władców. Był i więzieniem o reputacji jednego z najcięższych w Europie, i pełnił funkcje wojskowe, ale finalnie historia zatoczyła koło i w okresie obu wojen światowych powrócił do swych funkcji reprezentacyjnych. Lokalizacja na wzgórzu, zaledwie kilkanaście minut spokojnego spaceru z Targu Kapuścianego, sprawia, że roztacza się z niego fantastyczny widok na Brno.

Zamek Spilberk w Brnie

Schron 10-Z Bunker

U podnóża wzgórza na którym został zbudowany zamek, znajduje się schron przeciwatomowy Z-10, w którego części obecnie rozgościł się hostel. Schron można zwiedzać. My sobie odpuściliśmy, ale jeśli ty się wybierzesz, podziel się wrażeniami w komentarzu.

Więcej informacji, aktualne ceny biletów i godziny wejść na stronie: www.10-z.cz

Co zobaczyć w okolicy Brna – ciekawe miejsca do godziny drogi od centrum

Wieża widokowa Holedná

Wieża znajduje się jeszcze w granicach administracyjnych Brna (w Jundrowie) i można do niej dojechać komunikacją miejską (tramwajem nr 3 i 10 lub trolejbusem nr 30 i 36 do przystanku Svratecka; autobusem numer 67 do przystanku Jundrova; tramwajem 3 i 10 lub autobusem 44 i 67 do przystanku Wozovna). Oczywiście podjazd nie jest pod samą wieżę 😉 więc trzeba troszkę podejść, gdyż ta atrakcja ukryta jest między drzewami na niewielkim wzgórzu, na które należy się wdrapać. Wieża ma wysokość 35-metrów i roztacza się z niej widok na okolicę (nie da się rozpoznać zabytków w centrum Brna) w tym na znajdujący się niedaleko Brna zalew, nad który również można się udać.

Wieża widokowa Holedna, Brno (Czechy)

Trebić –miasteczko zabytków UNESCO

Třebíč to niewielkie miasteczko, którego żydowska dzielnica oraz romańska Bazylika św. Prokopa znalazły się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Znajduje się około godziny jazdy samochodem od Brna i może być pomysłem na jednodniową wycieczkę poza miasto, podczas której zanurzycie się w historii nie tylko lokalnych Żydów. Więcej przeczytasz w artykule Třebíč – czeskie miasteczko zabytków UNESCO

W drodze do Brna warto odwiedzić Ostrawę: 5 miejsc, które warto zobaczyć w Ostrawie i okolicach

Write A Comment